Przyglądając się rodzimym domom maklerskim oraz innym instytucjom obsługującym obrót kapitałem, trudno jest określić ich miejsce w strukturze organizacyjnej polskiego rynku. Nie chodzi tu bynajmniej o kwestionowanie ich roli i znaczenia w zdrowej gospodarce, a jedynie o określenie docelowej lokalizacji na mapie instytucji finansowych.